The postcards are sometimes only one way to travel through the world and see all these beautiful known and unknown places. Here is my postcard's journey...
Chciałabym kiedyś zobaczyć takie duże miasto, z wieżowcami, licznymi neonami. Kiedyś marzyłam o Nowym Jorku, ale potem mi przeszło. Później miałam fazę właśnie na Hong Kong i ich żółtą kaczuchę, a teraz w sumie rozmyślam nad czymś nieco bliższym i stanowiącym zamiennik - Frankfurcie nad Menem. Kartka mi się podoba, bo lubię takie widokówki, które oddają klimat dużego miasta, a patrząc na nią niewątpliwie chce się tam być (przynajmniej w moim przypadku) :)
2 komentarze:
Chciałabym kiedyś zobaczyć takie duże miasto, z wieżowcami, licznymi neonami. Kiedyś marzyłam o Nowym Jorku, ale potem mi przeszło. Później miałam fazę właśnie na Hong Kong i ich żółtą kaczuchę, a teraz w sumie rozmyślam nad czymś nieco bliższym i stanowiącym zamiennik - Frankfurcie nad Menem.
Kartka mi się podoba, bo lubię takie widokówki, które oddają klimat dużego miasta, a patrząc na nią niewątpliwie chce się tam być (przynajmniej w moim przypadku) :)
Ja też uwielbiam pocztówki w klimacie miejskim. A Hong Kong to już w ogóle, mam nadzieję, że kiedyś uda mi się zobaczyć go na własne oczy..
Prześlij komentarz